Nazwa forum

Z drugiej strony jest szansa, że przekonam resztę, że jestem przydatny, w pierwszej edycji po ataku na mnie mafia się wystawiła, w drugiej "napocząłem" ROMAFANA i nie licząc Matheo przed moim testamentem nikt go nie atakował, więc twierdzenie, że wydawał się oczywistym typem raczej nie pasuje mi do faktów.

Poza tym, liczę, że poprzez fakt, że ksiądz nie może 2 razy z rzędu modlić się zaa tą samą osobę jest szansa go namówić, żeby chronił mnie (w końcu jestem cenny ) i w ten sposób go zdemaskować.

Jeśli taka jest Wasza wola to ok, ale bez tego przy wymyślonej przeze mnie taktyce gry padnę dość szybko - wystarczy, że det zechce sprawdzić kogoś głośnego i po mnie.

Mój pomysł jest taki, by zrobić coś w stylu Rady Miasta - namówić do wspólnych rozważań i dedukcji ludzi, którzy w poprzednich edycjach ogarniali - Jacka, Rocky'ego, Safinetkę, może Letha i Ero. Dzięki temu mógłbym sterować miastem, jednocześnie nie będąc jedyną osobą na świeczniku, bo odpowiedzialność by się rozmywała, a w razie linczu na kimś z Rady (jeśli nie będę to ja) wyjdzie NIEWINNY, więc ryzyko jest małe. Tylko jak det stwierdzi, że ludzi z Rady trzeba sprawdzać, to będzie kicha, bo pójdę na pierwszy ogień i cały plan idzie w PiS-du. Nie mówiąc o tym, że chcę jeszcze tak przekabacić księdza, żeby mnie chronił.

OC chroni przed detem i pozwala zdemaskować księdza, czyli powinniśmy dać tam kogoś, kogo det może sprawdzić a ksiądz się za nich pomodlić. Robo czy keita nie dadzą rady przekonać księdza, żeby się za nich modlił, a i ludzi tak dobrze nie zmanipulują, więc nie widzę sensu dawania im OC.

Przekonałeś mnie, też jestem za tym, byś został capo di tutti frutti

Szowinista napisał:

Mój pomysł jest taki, by zrobić coś w stylu Rady Miasta - namówić do wspólnych rozważań i dedukcji ludzi, którzy w poprzednich edycjach ogarniali - Jacka, Rocky'ego, Safinetkę, może Letha i Ero.

Sterować miastem będziesz tak długo, do póki w końcu nie stwierdzą, że wasze typy są słabe. A wtedy będziesz 1 do odstrzelenia przez całe miasto jako pomysłodawca takiej taktyki.

Ja jestem słabym pomysłem. 1 typy będą szły na osoby, które się mniej angażowały w poprzedniej edycji lub za bardzo rozkminiali. Ja należę do pierwszego grona ( no i jestem czarny ) Gary zna najwięcej osób. Jeżeli nie wypali jego Rada Miasta ( bo i to trzeba brać pod uwagę), to i tak powinien znaleźć przychylność u sporej ilości osób. Jestem za.